PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=849106}

Przeznaczenie: Saga Winx

Fate: The Winx Saga
6,3 15 158
ocen
6,3 10 1 15158
Przeznaczenie: Saga Winx
powrót do forum serialu Przeznaczenie: Saga Winx

Po 6 minutach już miałam dosyć, główna bohaterka to kolejna słodka idiotka bez charakteru, która już na samym początku ślini się do typowego, pięknego chłopca (gdyby to byłby serial o typowej amerykańskiej szkole z pewność był by kapitanem drużyny futbolowej) który też sobą niczego ciekawego nie wnosi. Plusem, który jednak większość uważa za minus to aktorki o różnych karnacjach (chociaż i tu był problem, bo nie wszystkie są tego samego pochodzenia etnicznego co w bajce) oraz to, że są o różnych sylwetkach.

ocenił(a) serial na 1
Domi_30STM

Zgadzam się, główna bohaterka jest okropna. Po pierwszym odcinku tak mam jej dość, na drugim to już przewijam do przodu gdy tylko zaczyna coś mówić. Moim zdaniem ta aktorka nie pasuje do tej roli, nie jest w stanie w ogóle stworzyć cienia silnej postaci, które nie będzie się nad sobą użalać i robić ofiary. Wiadomo, że na początku musi grać trochę przerażoną całą sytuacją itd., ale po prostu jest w tym nadzwyczaj wkurzająca - mam wrażenie, że cały czas na jej twarzy widnieje mina "proszę nie krzywdź mnie, jestem taka bezradna", nawet jeśli po prostu z kimś rozmawia.

ocenił(a) serial na 5
jojoan

Ja miałam zupełnie inne odczucie. Ja twarzy głównej bohaterki zamiast zagubienia widziałam cały czas wyraz buntu i agresji. Moim zdaniem jest to postać aż za ZA SILNA, taka, która uważa siebie za pępek świata i głównie to mi przeszkadzało - jej samolubne motywacje, które brały się z nadąsania.

mippek

Miałam to samo wrażenie! Według mnie chodziła rozkapryszona i opryskliwa - absolutnie nie widziałam w niej sierotki typu "nie krzywdź mnie, jestem bezradna" jak opisuje to jojoan.

Niemniej, drażniła mnie POTWORNIE!

Po tym serialu zapamiętam Abigail Cowen jako aktorkę ładną, ale zwyczajnie nieumiejącą grać - wszystko (od mimiki, po mowę ciała, przez ton głosu) było po prostu "za bardzo"... nie było w tym naturalności (na marginesie, scenarzyści na pewno nie pomogli). W roli Bloom nie kupiłam jej zupełnie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones