Gdyby żył obchodził by dzisiaj 100 urodziny. Uwielbiam jego książki o Bondzie, zresztą filmy też są fajne :)
Świetny pisarz, poza tym twórca największej legendy XX wieku. Miałby dziś 100 lat, to prawda. Szkoda tylko, że część jego książek wciąż nie doczekała się polskich wydań ("Moonraker", "Thunderball", większość opowiadań).