Jeśli ktoś potrafi tak świetnie zagrać osobę upośledzona, jak np. Dawid czy Leonardo Di Caprio (Gilbert Grape) to jak dla mnie, zasługuje na wszelkie wyróżnienia tego świata!
zgadzam sie w 100%. swietnie zagrał. oglądając chce sie życ co chcwile komentowałam tylko " Boże jak on to zagral" serio, chyle czoła...
Proszę was nawet nie porównujcie roli Dawida do Di Caprio, bo to zupełnie 2 różne światy, mając do czynienia z osobami upośledzonymi jako wolontariusze musze przyznać, że momentami zagrał naprawdę przekonująco, ale jego rola na pewno nie zasługuje na 10 ani na 9, a tym bardziej na Oscara. Nie mniej jednak przyznam, że to bardzo obiecujący aktor i liczę że zaprezentuje nam jeszcze wybitne role.
Pozdrawiam