Że aż boli. Jak mamy polubić główną bohaterkę, kibicować jej, skoro od początku chcemy ją tylko udusić? Drugi zarzut do filmu, to brak magii, która jest i w książce i w filmie z 93 roku. Ogólnie nie!
ale Mary jest potwornie irytująca i wkurzająca w książce :) powoli i stopniowo zmienia się jej charakter. Mary w książce jest bardzo zabiedzona i potwornie brzydka :) więc to w filmie się nie zgadza. Wuj jest bardzo oschły i zapomniał o Mary, że w ogóle istnieje :)
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.