Czy to naturszczyk z okolic Augustowa? Bo wygląda jak chłopak ze stolicy.
Jak wspomina okres realizacji filmu? Jak mu się życie potoczyło?
Tak, był naturszczykiem i całe życie mieszkał w Augustowie. Nie miał nic wspólnego z filmem. Początkowo pracował jako flisak, później pływał statkami po Kanale Augustowskim. Pan Ślesicki przyjeżdżał na wakacje do Wojciecha, wsi, która później została przyłączona do Augustowa, kręcił tam filmy i robił zdjęcia. Zaprzyjaźnił się z ludźmi, którzy tam mieszkali i obsadzał ich w rolach statystów. Moja babcia i prababcia wystąpiły w jego „Śpiewach po rosie”. W albumie rodzinnym mam też piękne zdjęcia, portrety mojej mamy i babci, które zrobił pan Ślesicki.
Nie wiem, dlaczego to właśnie Mieczysława wybrał do głównej roli w „Płynących tratwach”. Może dostrzegł w nim charyzmę, która według mnie bije od niego z ekranu? Nie wiem też, jak sam Mieczysław wspominał ten czas, ponieważ zmarł na raka jak miałam dziesięć lat i nie zdążyłam go o to zapytać.
Znajoma poleciła mi ten film. Dziękujemy za te wszystkie informacje, to zawsze bardzo ciekawe!
Hej, chciałem napisać do Ciebie w wiadomości prywatnej, ale mam tę opcję zablokowaną na Filmwebie. Przygotowuję film o filmach kręconych w powiecie augustowskim i myślę, że Twoja wiedza o Panu Mieczysławie byłaby nieoceniona. Czy mógłbym Cię prosić o podesłanie jakiegoś kontaktu do Ciebie? Mój e-mail rowinskirafal@gmail.com
Hej, zapraszam na filmowyaugustow.pl - tam zobaczysz film i inne związane z projektem materiały :)
Świetnie, na pewno się zapoznam? Kojarzysz może, aby ktoś zrobił podobny projekt o Suwałkach lub Sejnach (lub/i powiatach)?