Oczywiscie nazwa tematu to prowokacja . Bawia mnie ludzie , ktorzy ida na film o podstarzalej striptizerce , dilerze ziola , jakims lamusie i bezdomnej , ktorych celem jest przeszmuglowac dragi przez granice , a pozniej tworza swoje wywody na FW jaki ten film ma prostacki humor . Film glupi ? Otoz nie to ludzie sa glupi , albo nie potrafia juz samodzielnie myslec i widzac haslo w Tv "najlepsza komedia od czasow..." lykaja to w ciemno . Wystarczy 30 sekund zeby przeczytac jakis krotki opis i wiemy czego sie po filmie spodziewac .
Ale pomijajac juz te moje smutne wywody , film z gatunku "glupiutka komedia " dostaje ode mnie 9 , poniewaz o dziwo bylo kilka zabawnych scen i aktorzy zostali dobrani poprawnie .
Pozwolę sobie nie zgodzić się co do prawidłowego doboru aktorów - mnie (podkreślam, że to subiektywna ocena) Jennifer nie pasowa do roli striptizerki - patrzenie na jej tańce było tak dziwne, że nawet nie było w stanie mnie rozśmieszyć. Może gdyby nie te sceny to byłoby OK?
Faktycznie Jennifer nie jest juz zbyt "apetyczna" i do roli striptizerki sie nie nadaje , wydaje mi sie , ze tworcy kierowali sie glownie jej nazwiskiem , a nie uroda . Musieli zatrudnic kogos znanego zeby kasa z biletow sie zgadzala .
może jeszcze niech sobie cycki zrobi ? a może pupę ? ona nic nie musi i na pewno nie zrobi sobie ,bo ktoś tak chce...radzę przestać seksualizować ,a zauważyć że istnieją specjalne strony,gdzie można się zadowolić.Paskudne charakterki...
Nie jest „apetyczna” ? No wiesz...połowa facetów w jej wieku też nie jest już „apetyczna” ...chyba wszyscy będziemy musieli się pogodzić z tym ,że nie tylko kobiety się starzeją ,mężczyźni też :(
I w sumie też mogę się wypowiedzieć o facetach wizualnie,ale nie muszę co ?
Kolego - żartujesz? Statystyczna szesnastolatka ma gorsze ciało niż Jennifer. Możesz o niej powiedzieć wszystko za wyjątkiem tego, że źle wygląda na swoje lata. Ciało ma absolutnie petarda.
Sceny striptizu nie miały rozśmieszyć, tylko miały za zadanie pokazać striptiz, co z resztą udało jej się znakomicie, bo ma świetna figurę.
Absolutnie się z Tobą nie zgadzam. Jennifer z twarzy wygląda na swój wiek, ale ciało??? Jak je zobaczyłam to nawet przez chwilę mi nie przyszło do głowy, że to ona. Dopiero jak zobaczyłam twarz. Nawet się zastanawiałam czy to nie dublerka i jakiś montaż. Miała ciało idealnie gładkie, lekko umięśnione. Jej ciało miało ma w tym filmie z 20 lat mniej niż ona. Obejrzyj sobie raz jeszcze sceny z początku filmu. Jestem teraz w połowie filmu. I chętnie rzuciłabym raz jeszcze okiem na to ciało, by się zmobilizować do chodzenia na siłownię, bo ciągle tylko szukam wymówek:)
A mnie się podobała. Sceny ze striptizem nie były wulgarne, nachalne tylko właśnie takie do zaakceptowania. Mdli mnie na myśl że mogłaby tą rolę zagrać jakaś dziurdzia która przy każdej z rozbieranych scen tarzałaby się w olejku. Mnie osobiście drażnią komedie które oglądalność podbijają sobie jakimiś wijącymi się lolkami. Właśnie dlatego jak najbardziej jestem za Jennifer, figurę ma śliczną a i nie zrobiła z tej sceny pornosa.
Film może być 'głupią komedią' bez prostackich żartów. Co jest zabawnego w widoku spuchniętej moszny? Na szczęście akurat ten film nie miał zbyt wielu takich elementów, dlatego się broni jako dobra komedia.