dosyć wysoka nota m. in. za zatrudnienie renee zellweger...
piękna i niesamowicie seksowna kobieta, mniam :)
Mnie osobiście zachwyca ten film. Oglądając go za pierwszym razem dałam się złapać na fałszywe gierki Daniela, którego gra przystojny Hugh Grant.
Bardzo sympatyczny film!
Świetny film , ale nie lubię tego aktora, mimo że pasował do tej roli to po prostu nie mogłam
na niego patrzeć. 8/10
Jedna z najlepszych komedii, bardzo zabawna a obsada genialna, nie wyobrażam sobie nikogo innego w roli Bridget niż Renee Zellweger a w roli Marka Colina Firtha. Bardzo lubię soundtrack z tego filmu. Oglądałam ten film z 6 razy albo i więcej !!! Polecam !!!
ale oglądając ten film straciłam jakieś 1,5godz GODZ. to była pomyłka i nie porozumiem tego całego szału na punkcie tego filmu film jest NUDNY
Film jest o kobiecie ponad trzydziestoletniej, która ma zachowanie podlotka Jak na komedie szumnie nazwaną najlepszą - ten film prezentuje tzw. bezguście i obraża kobiety.
Wczoraj film nie był puszczony z powodu żałoby . :(((((
nom ale film widziałam nie jeden raz i jest super i miałam straszną ochotę zobaczyć go wczoraj ale cóż.
...nie miał czasami lecieć dzisiaj o 20:20 na TVP1? :O tak przynajmniej mi pisze w kokpicie,
programie telewizyjnym :( a już się cieszyłam... ehh... :/
Mnie najbardziej rozwaliły teksty w tym filmie .
-Moja mama - Postać z czasów kiedy korniszony były wyszukana przystawką ahahhahahaha, albo nie mam zamiaru się żenić a zwłaszcza z podstarzała stara panną , która pali, pije jak smok i ubiera się jak własna matka (jakoś to tak szło ) :D
Nie ukrywam, że jednym z moich ulubionych momentów tego filmu są bójki Marka z Danielem(zarówno w 1 jak i 2 części). Czasem oglądałam je na youtube, ale ostatnio nie mogę ich znaleźć. Czy ktoś wie co się z nimi stało? Z góry dziękuje za pomoc.
Dziennik Bridget Jones pokazuje jak zrobić karierę w telewizji, ugotować niebieską zupę i
bić się z rywalem. Księciem z bajki jest powolny i pełen dystansu Colin Firth. Na drodze do
Bridget stoi mu Hugh Grant, uroczy i rozgadany jak zwykle, ale tym razem czarny charakter
filmu. Film nie jest ani idiotycznie...